Moje opowiadanie będzie przedstawiało ulubioną bajkę z dzieciństwa pod tytułem ,,Kubuś Puchatek''.
Napisał ją A.A Milne , Kubuś i jego przyjaciele zostali również bohaterami filmów.
Kubuś jest misiem o małym rozumku ,ale jest bardzo miły ,dobry i przyjacielski. Ulubioną rzeczą misia jest pełna baryłka miodu. Kubuś ma wielu przyjaciół , najmniejszym z nich jest Prosiaczek , który jest tchórzliwy, ale ma złote serce.Najszybszy z nich to Tygrysek, który jest bardzo rozbrykany.
Najbardziej zrzędliwy jest Królik , kocha warzywa ,uprawia je i pielęgnuje codzienne.
Jest jeszcze ponury osiołek zwany Kłapouchym .Do przyjaciół Kubusia zalicza się też Kangurzyca i jej synek Maleństwo. Pan Sowa , mądra głowa nigdy nie odmówi im rady i pomocy.
Ale najlepszym z nich jest Krzyś , chłopiec wrażliwy i bystry , kocha Kubusia całym sercem .
Wszyscy bardzo lubią spędzać ze sobą czas i wymyślać wspólne zabawy.Jedną z nich jest zabawa w patyczki .Polega ona na tym , że każdy wrzuca patyk do rzeki a wygrywa ten , którego patyk pierwszy dopłynie do mety . Moją ulubioną przygodą jest jak wszyscy przyjaciele szukają ogona Kłapouchego , który jest tym zdarzeniem bardzo przygnębiony. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i osiołek jest bardzo uradowany. Natomiast najśmieszniejsza przygoda opowiada o tym jak Kubuś z trudem wdrapuje się na drzewo , próbując okraść pszczoły z miodu , tym krokiem bardzo je zdenerwował a te doganiają go , obsiadają i dają mu nauczkę.
Opiszę Wam jak wygląda dzień Kubusia .Miś gdy tylko się obudzi słyszy burczenie swojego brzuszka i pędzi szykować słodkie śniadanko. Zaraz potem idzie w odwiedziny do swoich przyjaciół lub spaceruje po lesie. Lubi czasem zajrzeć do Kangurzycy na pyszną herbatkę. Jest strasznym głodomorem więc zawsze w pobliżu lubi mieć baryłkę miodu. Jak się naje idzie się zdrzemnąć. Pod deserku u Prosiaczka wraca na kolację . Nasycony miś przebiera się w swoją ulubioną piżamkę i idzie spać. Wiadomo , że Kubusiowi śni się jak zawsze miodowy sen.
Wybrałam tę książkę , ponieważ gdy byłam mała mama czytała mi ją na dobranoc. Warto ją przeczytać , dlatego , że jest śmieszna i pełna przygód. Ta książka uczy nas tego , że dobrze jest mieć przyjaciół , którzy są z nami na dobre i na złe a wspólnie przeżyte przygody zawsze nas czegoś uczą .
Polecam ją szczególnie małym dzieciom , ponieważ na pewno zapewni im dużo radości i nauczy wyobraźni.
Autor wymyślił książkę stworzoną dla dzieci a dzieci bardzo ją lubią , dlatego właśnie ją opisałam.
wtorek, 26 listopada 2013
poniedziałek, 11 listopada 2013
Lekcją potworów i stworów
W dniu 31 października na lekcji j. polskiego przebieraliśmy się w wymyślone lub bajkowe postacie .
Zapytałam Patryka, który w tym dniu był Lordem Vaderem - ,, jak myślisz , dlaczego ludzie lubią oglądać filmy i czytać książki z takimi postaciami jak twoja ? ,,
W odpowiedzi usłyszałam - ,, dlatego , ponieważ jest dobro i zło , czasami triumfuje zło , ale i tak zawsze wygrywa dobro ,,
Ze wszystkich występujących postaci najbardziej zaciekawiło mnie przebranie Momo , ponieważ mogłam sobie porównać moje wyobrażenie tej postaci z wyobrażeniem Kasi , która się za nią przebrała.
Moje przygotowania do zaprezentowania fantastycznej postaci przebiegały mozolnie, dlatego że najpierw musiałam wyobrazić sobie mój wygląd , potem moją historię i formę prezentacji.
Pomysł na przebranie wziął się przypadkowo , chciałam stworzyć postać swoją , wymyśloną a nie istniejącą w bajkach czy filmach.
Mama wyszukała fajną maskę nadającą się wspaniale na moją prezentację .
Przebrałam się za obcego , który miał na imię Kukuleusz , ponieważ moim zdaniem najprościej jest wymyślić sobie jego historię , życiorys , rodzinę oraz można łatwiej zainteresować nim innych .
Zapytałam Patryka, który w tym dniu był Lordem Vaderem - ,, jak myślisz , dlaczego ludzie lubią oglądać filmy i czytać książki z takimi postaciami jak twoja ? ,,
W odpowiedzi usłyszałam - ,, dlatego , ponieważ jest dobro i zło , czasami triumfuje zło , ale i tak zawsze wygrywa dobro ,,
Ze wszystkich występujących postaci najbardziej zaciekawiło mnie przebranie Momo , ponieważ mogłam sobie porównać moje wyobrażenie tej postaci z wyobrażeniem Kasi , która się za nią przebrała.
Moje przygotowania do zaprezentowania fantastycznej postaci przebiegały mozolnie, dlatego że najpierw musiałam wyobrazić sobie mój wygląd , potem moją historię i formę prezentacji.
Pomysł na przebranie wziął się przypadkowo , chciałam stworzyć postać swoją , wymyśloną a nie istniejącą w bajkach czy filmach.
Mama wyszukała fajną maskę nadającą się wspaniale na moją prezentację .
Przebrałam się za obcego , który miał na imię Kukuleusz , ponieważ moim zdaniem najprościej jest wymyślić sobie jego historię , życiorys , rodzinę oraz można łatwiej zainteresować nim innych .
Subskrybuj:
Posty (Atom)